Dlaczego miłość po 40-tce wygląda inaczej niż w młodości?
Jesteś po 40-tce? To dobrze. Po 40-tce mamy za sobą już te dobre i te bolesne doświadczenia. Jesteśmy świadome już tego, że książę na białym koniu, który miał nas uratować i sprawić, że będziemy żyć długo i szczęśliwie w spełnionej relacji — nie istnieje.
A jeśli jednak ciągle masz nadzieję, że tak się stanie i szukasz kolejnego księcia, to jesteś w poważnych tarapatach. To już nie jest bowiem ten czas, aby wierzyć w bajki. Nie jesteś już małą dziewczynką, którą trzeba się zaopiekować. To jest czas, abyś stała się dojrzałą, silną kobietą, która nie polega już na innych, by mówili jej, jak ma żyć. To jest czas, abyś stała się dojrzałą, silną kobietą, która chce budować świadome relacje i zdrowy związek oparty na zaufaniu, równości i miłości. To jest czas, by tworzyć życie i relacje na swoich warunkach — jako świadoma kobieta gotowa na miłość po przejściach.
Wewnętrzna dziewczynka a Twoje dorosłe związki.
„Całe życie byłam zalękniona i nieśmiała. Myślałam, że wszyscy są lepsi ode mnie. Wstydziłam się. Myślałam, że zawsze wszystko robię źle. Wierzyłam, że to przede wszystkim ja popełniam błędy i dawałam się wpychać w poczucie winy. Ciągle się zastanawiałam, co robię źle… Co jest ze mną nie tak… i dlaczego życie jest takie okrutne… Mówiłam i robiłam to, czego inni ode mnie oczekiwali… Robiłam nawet to, czego całkiem nie chciałam, ale tak… sama się na to zgadzałam. Nie wiedziałam, co jest ze mną nie tak i nie widziałam wyjścia z sytuacji… aż naprawdę dotknęłam dna” — powiedziała 40-letnia kobieta, która dziś jest już na drodze do nowego, zdrowego związku.
Ta dziewczynka przez lata słyszała od swoich rodziców i bliskich: „jesteś głupia”, „do niczego się nie nadajesz”, „nie odzywaj się”, „z czym do ludzi”, „nie bądź śmieszna”, „uspokój się”. Na dodatek — wyśmiewali się z niej, a czasem i dostała lanie.
Toksyczne schematy, które blokują Cię przed prawdziwą relacją.
W każdej z nas jest ta mała dziewczynka, która została zaprogramowana przez otaczający ją świat i dorosłych ludzi w jej życiu. Te wszystkie programy przechowywane są głęboko w naszej podświadomości, w naszym ciele i układzie nerwowym. Ta dziewczynka towarzyszy Ci od dzieciństwa i ma wiele do powiedzenia. To właśnie ona może dziś sabotować Twoją zdolność do tworzenia dojrzałych relacji opartych na wzajemnym szacunku i miłości.
Nieświadomie odtwarzasz dziecięce schematy w dorosłych związkach. Szukasz akceptacji. Boisz się odrzucenia, wyśmiania. Szukasz akceptacji. Boisz się odrzucenia, wyśmiania. Kolejna kłótnia, której powodu nie pamiętasz? Drobnostka tak Cię rozzłościła, że zrobiłaś awanturę? Zgodziłaś się na coś, czego naprawdę i z całego serca nie chciałaś? Ogarnia Cię bezsilność, bo nie wiesz, jak wytłumaczyć to, co czujesz?
Tak naprawdę często byłaś marionetką w cudzych rękach… I to doprowadziło do tego, że rozstałaś się i powiedziałaś sobie: koniec z mężczyznami i miłością. Uznałaś, że to z nimi jest coś nie tak i wolisz już być sama. Uznałaś, że to z nimi jest coś nie tak i wolisz już być sama. Ale głęboko w sercu wciąż tęsknisz za prawdziwą miłością i relacją pełną bliskości.
Co musisz uzdrowić, zanim stworzysz zdrowy związek.
A co, jeśli Ci powiem, że możesz to zmienić? Że możesz stać się pewną siebie, odważną i stawiającą na swoim kobietą. Na dodatek taką, która potrafi tworzyć autentyczne, pełne zaufania relacje. A wisienką na torcie Twojego życia będzie nowy związek po 40-tce, zbudowany na partnerstwie, komunikacji i wzajemnym szacunku.
Kluczem do takiej zmiany jest samoświadomość i praca z Twoją wewnętrzną dziewczynką — z Twoim wewnętrznym dzieckiem.
Jestem Iwona i przeszłam tę drogę — od toksycznej relacji do prawdziwej miłości. Wiem, że każda z nas ma w sobie wszystko, czego potrzebuje, by stworzyć szczęśliwy związek po 40-tce. Praca z wewnętrznym dzieckiem, którą prowadzę na indywidualnych sesjach z moimi klientkami, jest zawsze częścią całego programu Kod Miłości.
To proces uzdrawiania dawnych ran, dawania sobie dziś tego, czego wtedy brakowało: miłości, bezpieczeństwa, akceptacji i głosu. Emocjonalna dojrzałość to Twój klucz do tego, by znaleźć mężczyznę swojego życia. Bez niej, do końca życia będziesz odtwarzać te same schematy.
Przyjrzyj się starszym kobietom w Twoim otoczeniu — mamom, babciom, ciociom, znajomym… Możesz tego jeszcze nie dostrzegać, ale gdy zaczniesz pracować nad sobą, zobaczysz, jak rządzą nimi nieuświadomione zranienia. Niektóre kobiety do końca życia są tymi małymi dziewczynami. Już teraz wiesz, czujesz, że nie chcesz być taka jak Twoja mama.
Bohaterka to kobieta, która bierze sprawy w swoje ręce i walczy o zmianę w swoim życiu. Może byłaś już na terapii i nie widzisz dużych zmian, ale nawet jeśli nie widzisz ich jeszcze w zachowaniu, to na poziomie świadomości jesteś już innym człowiekiem.
Zapraszam Cię do dalszej pracy nad sobą. Do pracy, gdzie zaczniesz wprowadzać zmiany w życie. Nadal będziemy pracować nad poszerzaniem świadomości, ale Twoim głównym zadaniem teraz jest zmieniać swoje zachowanie. Zmienić swoje reakcje na zachowania innych ludzi i tworzyć autentyczne relacje w dojrzałym wieku.
W pracy ze mną stworzysz nowe schematy, gotowe wzorce zachowań. Zaczniesz zachowywać się inaczej, inaczej myśleć, inaczej odczuwać. Poczujesz swoją sprawczość, swoją siłę i moc oddziaływania na sytuację i innych ludzi. Poczujesz, że naprawdę od Ciebie zależy wiele i masz wpływ na to, co dzieje się z Tobą i wokół Ciebie. Ach… to cudowne, wzmacniające doświadczenie, do którego gorąco, szczerze i z otwartym sercem Cię zapraszam.
Prawdziwa miłość po 40-tce — co to znaczy naprawdę.
Silna kobieta i prawdziwa miłość to Twoja przyszłość — jeśli tak zdecydujesz.
Zastanawiasz się: Czy warto próbować? Czy to ma sens? Czy to ma szansę się udać?
Nie będę owijać w bawełnę. To jest mocna, czasem trudna praca nad sobą.
Czasem będziesz płakać. To dobrze. Bo i łzy są częścią procesu.
Czasem spocisz się jak mysz. Wiele razy będziesz się bała postąpić inaczej, zejść z utartej ścieżki. Znasz już reakcje na swoje obecne zachowania i ich konsekwencje. Wiesz, jak to jest.
Gdy zaczniesz działać inaczej — nie będziesz wiedziała, czego się spodziewać. To czasem będzie bardzo niekomfortowe. Tego będziesz się bała.
Ja będę Cię wspierać. Pomogę Ci się do tej zmiany dobrze przygotować.
To Ty poczujesz, że jesteś gotowa.
Zamkniesz oczy, napniesz ciało, czasem zaciśniesz ze stresu pięści — ale zrobisz to. Zaczniesz tworzyć nowe schematy, a to pokaże Ci Twoją sprawczość, Twoją moc, nową rzeczywistość — i staniesz się nową wersją siebie.
Jak zacząć nowy etap po 40-tce i czy warto?
Wiem, że na pewno warto. Bez względu na to, ile to będzie trwać, ile Cię to będzie kosztować i ile razy jeszcze popełnisz błąd, i ile razy się nie uda, zanim się uda — to warto.
Nie ma nic cenniejszego niż odkryć siebie, znaleźć równowagę i szczęście. Zresztą — to jest jedyna droga do tego, by spotkać partnera życiowego, który będzie rezonował z Twoją wewnętrzną siłą i prawdą.
Ten wymarzony mężczyzna pojawi się w Twoim życiu, gdy Ty będziesz na niego gotowa.
10 kroków do miłości — pierwszy krok zaczyna się w Tobie
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o moim autorskim programie Kod Miłości, możesz pobrać bezpłatne nagranie, w którym poznasz 10 kroków do miłości.
Zapraszam Cię do z miłością
Iwona

0 komentarzy